Stany Zjednoczone zobowiązały się do redukcji emisji metanu o 30% do roku 2030. Tymczasem szacuje się, że rolnictwo odpowiada za 10% całkowitej emisji gazów cieplarnianych w tym kraju, a hodowla bydła jest największym winowajcą. A ponieważ prognozy mówią o dalszym wzroście spożycia mięsa, eksperci sprawdzili, jaki jest apetyt na tę z niskoemisyjnych hodowli. Jakie są preferencje konsumentów dotyczące wołowiny o niskiej zawartości metanu, jaki wpływ ma taka informacja przed zakupem oraz czy do przełknięcia są też wyższe ceny?
Narracja prezentowana przez wiele grup antyhodowlanych głosi, że niechęć do mięsa rośnie wraz z obawami o środowisko. Sugeruje to, że konsumenci gotowi są zrezygnować z jedzenia wołowiny, by nie przykładać ręki do rosnących emisji metanu. Tymczasem większość mieszkańców USA deklaruje, że regularnie spożywa produkty pochodzenia zwierzęcego, co więcej – dowody mówią o silnym wzroście popytu na produkty mięsne w ostatnich latach. Według badań przy podejmowaniu decyzji o zakupie mięsa smak i wygoda są znacznie ważniejszymi czynnikami niż wpływ na środowisko. W swoim przeglądzie Pakseresht i in. (2022) zauważają, że obawy dotyczące środowiska są ważne dla konsumentów, ale niekoniecznie wystarczające, aby zrezygnowali oni z mięsa. Statystyczny Amerykanin zjada prawie 25 kilogramów wołowiny rocznie (USDA ERS, 2022).
„Ogólnie rzecz biorąc, trudno jest zmusić ludzi do ograniczenia spożycia mięsa” — powiedziała Kelly Davidson, adiunkt ekonomii stosowanej na University of Delaware. „Wszyscy mamy gusta i preferencje, normy społeczne i praktyki kulturowe dotyczące tego, co jemy. Dorastając na farmie bydła, trudno byłoby mnie przekonać, żebym nie jadła wołowiny”.
Dlatego Kelly Davidson i zespół badaczy z Wydziału Ekonomii Stosowanej i Statystyki Uniwersytetu Delaware w College of Agriculture and Natural Resources byli ciekawi, czy amerykańscy konsumenci kupiliby mieloną wołowinę pochodzącą od krów karmionych jednym z trzech dodatków redukujących emisję metanu. Ten rodzaj mięsa został wybrany, ponieważ jest najpopularniejszą formą wołowiny, stanowiącą prawie połowę sprzedaży, a zatem powiązany jest z największą liczbą konsumentów.
Okazuje się, że konsumenci wolą trzymać się konwencjonalnej mielonej wołowiny. Ale gdy przed zakupem podano im informacje o emisjach gazów cieplarnianych i dodatkach redukujących metan, konsumenci wybrali mieloną wołowinę pochodzącą od bydła karmionego paszą z dodatkiem wodorostów. Naukowcy opublikowali swoje wyniki krajowego badania konsumenckiego w czasopiśmie Food Policy.
„Znalezienie skutecznych sposobów na zmniejszenie emisji bydła, którymi interesują się konsumenci, a które nie są tak kosztowne, jest ważne” — powiedziała Sarah Meyer, która jest współautorką badania. „Często istnieją bariery kosztowe lub ludzie muszą całkowicie zmienić swoje nawyki, aby być bardziej świadomymi ekologicznie. Ludzie nie zawsze są skłonni zapłacić więcej lub zmienić swoje nawyki lub zachowania, zmniejszyć emisje”.
Źródła:
https://www.sciencedirect.com/science/article/abs/pii/S0306919224001799?via%3Dihub
https://phys.org/news/2025-02-consumer-awareness-boosts-demand-methane.html